2024-11-21
2020-09-23
Zakład Ubezpieczeń Społecznych rozpoczął proces tworzenia not umorzeniowych. ZUS zwróci polskim przedsiębiorcom 600 mln nadpłaconych wiosną składek. To efekt skutecznej interwencji Krajowej Izby Doradców Podatkowych i Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorców.
Doradcy podatkowi jako pierwsi zwrócili uwagę na nieprawidłowość związaną z księgowaniem przez ZUS nadpłat firm, które miały nadwyżkę na swoich kontach w marcu 2020. W ramach pierwszej tarczy antykryzysowej, przedsiębiorcy uzyskali wtedy zwolnienie z obowiązku płacenia składek ZUS na 3 miesiące. Ale te firmy, które miały nadpłatę, zostały rozliczone inaczej: ZUS zanim ich zwolnił ze składek za marzec, kwiecień i maj, to zaliczył nadpłatę na poczet składek za te miesiące.
- Nieprecyzyjne przepisy urzędnicy interpretowali na niekorzyść tych przedsiębiorców. ZUS, w przypadku firm, które miały nadpłatę, w pierwszej kolejności zaliczał ją na poczet składek za kolejne miesiące, a dopiero w drugim kroku, na wniosek przedsiębiorcy, zwalniał go z płacenia składek. Na taką, w naszej opinii niewłaściwą i krzywdzącą praktykę jako pierwsi zwrócili uwagę eksperci Krajowej Izby Doradców Podatkowych - wyjaśnia Radomir Szaraniec, wiceprzewodniczący Krajowej Rady Doradców Podatkowych i szef zespołu ekspertów podatkowych ds. COVID-19.
Krajowa Izba Doradców Podatkowych poprosiła o wsparcie i interwencję Rzecznika MŚP. Minister Adam Abramowicz wysłuchał apelu doradców i poparł ich wniosek o zmianę niekorzystnych dla 740 tys. firm przepisów. Na początku sierpnia sejm zmienił wadliwe przepisy, a niedługo później ZUS rozpoczął z automatu weryfikację wszystkich przypadków, których dotyczył problem.
20 września ZUS rozpoczął proces tworzenia not umorzeniowych. Oznacza to, że po 6 miesiącach, nadpłacone pieniądze w końcu wrócą do przedsiębiorców. Każdy płatnik będzie mógł sam zdecydować, czy chce je teraz wypłacić, czy zostawić na koncie ZUS na poczet przyszłych składek.
Szkolenia