2024-11-21
2024-11-18
W odpowiedzi na współczesne zagrożenia i wzrastające potrzeby społeczne, grupa doradców podatkowych wprowadziła projekt ulgi na bezpieczeństwo. Pomysł odbił się szerokim echem w mediach, zdobywając poparcie zarówno obywateli, jak i środowisk biznesowych. Niedawno inicjatorzy ulgi przedstawili raport podsumowujący wyniki badania opinii publicznej na ten temat. O znaczeniu raportu oraz przyszłości ulgi opowiada jej inicjator, doradca podatkowy Patryk Kozioł.
Wnioski z raportu: rosnące zapotrzebowanie na narzędzia bezpieczeństwa
Jak wynika z raportu, Polacy i przedsiębiorcy coraz bardziej dostrzegają potrzebę przygotowania na kryzysy, co obejmuje szkolenia z pierwszej pomocy, ochrony przed cyberatakami czy dostęp do schronów. „Badanie jednoznacznie pokazało, że istnieje silne społeczne zapotrzebowanie na narzędzia umożliwiające lepsze przygotowanie na wszelkiego rodzaju kryzysy. Przedsiębiorcy i obywatele coraz częściej dostrzegają wartość edukacji oraz wyposażenia związanego z bezpieczeństwem” – wyjaśnia Patryk Kozioł. W badaniu aż 84% przedsiębiorców poparło ideę ulgi, widząc w niej wsparcie w zakresie ochrony zarówno swoich firm, jak i pracowników przed potencjalnymi zagrożeniami.
Odpowiedź na realne zagrożenia
Pomysł ulgi zrodził się podczas rozmów doradców podatkowych z przedsiębiorcami i obywatelami, którzy wyrazili potrzebę lepszego przygotowania na kryzysy. Jak podkreśla Kozioł, „Chcieli być lepiej przygotowani, a jednocześnie potrzebowali wsparcia finansowego na pokrycie kosztów związanych z tym przygotowaniem. Sytuacja w Ukrainie oraz ostatnie wydarzenia, jak powodzie czy kryzysy energetyczne, uświadomiły ludziom, że przygotowanie indywidualne i organizacyjne to klucz do skuteczniejszego reagowania na sytuacje kryzysowe”.
Duże zainteresowanie społeczne i biznesowe – wyniki badania
W badaniu, trwającym 45 dni, wzięło udział 835 osób fizycznych oraz przedsiębiorców. Wyniki wskazały na szerokie poparcie dla inicjatywy – aż 71,2% przedsiębiorców planuje dodatkowe inwestycje w bezpieczeństwo, gdyby ulga na bezpieczeństwo została wprowadzona. Pomysł wspierają także organizacje zawodowe, w tym Krajowa Rada Komornicza, Naczelna Izba Lekarska oraz Polska Izba Biegłych Rewidentów, co pokazuje rosnące zainteresowanie tego typu zabezpieczeniami w środowiskach profesjonalnych.
Praktyczne zastosowanie ulgi na bezpieczeństwo
Ulga pozwalałaby na odliczenie od podstawy opodatkowania kosztów związanych z bezpieczeństwem. „W przypadku przedsiębiorców ulga mogłaby obejmować pełne odliczenie takich kosztów, jak zakup specjalistycznego sprzętu czy szkolenia dla pracowników” – mówi Patryk Kozioł. Osoby fizyczne z kolei mogłyby korzystać z rocznego limitu odliczenia w wysokości 1000 złotych, który w przyszłości mógłby być dostosowany do zmieniających się potrzeb.
Na jakie wydatki można będzie uzyskać ulgę?
Respondenci najczęściej wskazywali na potrzebę odliczeń za szkolenia z pierwszej pomocy, zakup specjalistycznego sprzętu oraz inwestycje w cyberbezpieczeństwo. „Za ideą ulgi na bezpieczeństwo stoi chęć podniesienia poziomu bezpieczeństwa i gotowości całego kraju poprzez działania indywidualne obywateli i przedsiębiorców” – tłumaczy Patryk Kozioł. KIDP zamierza współpracować z ministerstwami, takimi jak Ministerstwo Cyfryzacji, Ministerstwo Zdrowia czy MON, aby ustalić szczegółowy katalog kwalifikowanych wydatków.
Przyszłość ulgi na bezpieczeństwo – perspektywy wdrożenia
Krajowa Izba Doradców Podatkowych planuje wystosowanie pisma do Ministerstwa Finansów, aby rozpocząć rozmowy nad wdrożeniem ulgi. „Wierzymy, że ulga znajdzie zrozumienie i wsparcie. Obserwując poparcie społeczne i entuzjazm przedsiębiorców, liczymy na to, że rząd także dostrzeże potrzebę i wartość inwestowania w bezpieczeństwo, które przynosi korzyści jednostkom i całemu społeczeństwu” – podkreśla Patryk Kozioł.
Inicjatywa ulgi na bezpieczeństwo to krok w stronę lepszego przygotowania na kryzysy, mający znaczenie zarówno dla jednostek, jak i całego państwa.
Więcej o tej inicjatywie na stronie: https://kidp.pl/aktualnosci
Szkolenia